Zakwas to tajemniczy eliksir, który sprawia, że chleb staje się cudownie puszysty, aromatyczny i pełen smaku. Ale co zrobić, gdy już upieczemy bochenek i chcemy zadbać o nasz zakwas na przyszłość? Oto kilka wskazówek, które pozwolą Ci przechowywać zakwas w sposób, który nie będzie wymagał codziennego karmienia go hektolitrami mąki.
Słoik na zakwas – Twój najlepszy przyjaciel
Pierwszym krokiem w przechowywaniu zakwasu jest wybór odpowiedniego naczynia. Słoik to najlepsze rozwiązanie – nie tylko ze względu na dostępność w każdej kuchni, ale także dlatego, że zapewnia odpowiednią wentylację. Zakwas nie lubi zamkniętych, hermetycznych pojemników, w których nie może oddychać, a przecież nie jest to zwykła roślinka! Potrzebuje odrobiny powietrza, by rozwijać swoje mocne strony.
Jeśli używasz szklanego słoika, pamiętaj, by zostawić na górze przestrzeń. Zakwas rośnie w miarę fermentacji i może wykroczyć poza swoje granice, jeśli nie będzie miał miejsca na swobodne działanie. A przy okazji, szklany słoik ułatwi Ci obserwację tego, co się dzieje w środku – będziesz mógł śledzić, jak Twoje fermentujące dzieło sztuki zmienia się z dnia na dzień.
Regularnie sprawdzaj, czy na powierzchni zakwasu nie pojawiła się pleśń. Jeżeli zauważysz coś podejrzanego, wystarczy, że zdejmiesz tę warstwę i wierzchnia część zakwasu nadal nada się do użycia. Pamiętaj jednak, że zdrowy zakwas to zakwas bez pleśni, więc nie wstydź się wyrzucić całego, jeśli masz wątpliwości!
Temperatury, które sprzyjają zakwasowi
Zakwas to prawdziwy mistrz adaptacji – potrafi dostosować się do różnych warunków, ale wciąż najlepiej czuje się w umiarkowanej temperaturze. Optymalna temperatura przechowywania zakwasu to około 18-22°C. Nie musi być to dokładnie temperatura pokojowa, ale ważne, by nie trzymać zakwasu w zimnych miejscach, jak lodówka, ani w gorących, jak blisko piekarnika.
Jeśli przechowujesz zakwas w temperaturze pokojowej, pamiętaj, że będzie wymagał regularnego dokarmiania. Zazwyczaj co 12 godzin dodajemy do niego mąkę i wodę, aby utrzymać jego żywotność i siłę. Jeśli chcesz jednak odpocząć od codziennego karmienia, przemyśl przechowywanie zakwasu w lodówce. Tam proces fermentacji zwolni, a Ty nie będziesz musiał tak często o niego dbać.
Jeżeli zdecydujesz się na lodówkę, pamiętaj, że zakwas w niskiej temperaturze będzie mniej aktywny. To oznacza, że przed pieczeniem warto go wyjąć, ożywić i dać mu czas na obudzenie się. Z reguły wystarczy, że przez kilka godzin będzie miał czas na powrót do życia w cieplejszym miejscu.
Jak często dokarmiać zakwas?
Zakwas to nie tylko mikroskopijne grzyby i bakterie – to również odpowiedzialna jednostka, która musi być regularnie dokarmiana, aby wykonywała swoją pracę. Codzienne dokarmianie zakwasu to podstawa, jeśli przechowujesz go w temperaturze pokojowej. Jeśli zapomnisz o tym obowiązku, może się zdarzyć, że zakwas osłabnie i nie będzie w stanie dawać odpowiedniej mocy do wypieku chleba.
Typowy przepis na dokarmianie zakwasu to dwie części mąki do jednej części wody. Możesz to robić za pomocą wagi lub po prostu na oko – nie musi być to idealnie precyzyjne, liczy się raczej proporcja. Zawsze pamiętaj, by dodane składniki były świeże i czyste, bo zakwas nie znosi zanieczyszczeń!
W przypadku przechowywania zakwasu w lodówce, dokarmianie powinno odbywać się rzadziej, ale nadal regularnie. Zazwyczaj wystarczy raz w tygodniu, ale jeśli planujesz używać zakwasu do wypieku, warto go wyciągnąć na kilka godzin przed i dokarmić, aby uzyskać maksymalną aktywność.
Przechowywanie zakwasu na dłużej – co zrobić, gdy musisz wyjechać?
Czasem życie bywa nieprzewidywalne, a nasz zakwas może wymagać trochę odpoczynku. Co zrobić, gdy nie możesz dokarmiać go przez kilka dni? Wtedy świetnym rozwiązaniem jest przechowywanie zakwasu w postaci suszonej. Wystarczy rozłożyć cienką warstwę zakwasu na papierze do pieczenia i zostawić do wyschnięcia. Po kilku dniach w suchym miejscu zakwas zamienia się w łatwą do przechowywania formę.
Jeśli nie masz zamiaru czekać na wysuszenie, zawsze możesz podzielić zakwas na mniejsze porcje i zamrozić. Zakwas zamrożony może przetrwać przez kilka miesięcy, a po rozmrożeniu wystarczy go dokarmić i z powrotem będzie gotowy do działania. To jak mała podróż do przyszłości – kiedy wrócisz, zakwas będzie czekał na Ciebie gotowy do pracy!
Jeśli masz więcej niż jeden zakwas, nie zapomnij opisać, który jest który – bo w końcu zakwas to nie tylko pożywienie dla chleba, ale i coś, co sprawia, że każdy bochenek ma swój unikalny charakter. Zatem zachowaj porządek, a zakwas odpłaci Ci się najsmaczniejszym chlebem na świecie!