Decyzja zapadła – czas na piec na pellet! Ciepło domowego ogniska to jedno, ale zanim zaczniemy cieszyć się przytulną atmosferą i niższymi rachunkami, trzeba odpowiedzieć na jedno ważne pytanie: ile kosztuje podłączenie pieca na pellet? Czy to będzie inwestycja, która zmusi nas do jedzenia zupek instant przez najbliższe pół roku, czy raczej przyjemny, budżetowy wydatek? Sprawdźmy!
Koszt samego pieca – pierwsza decyzja
Przed podłączeniem pieca na pellet trzeba go najpierw kupić. A tutaj ceny potrafią zaskoczyć, i to w różne strony. Można znaleźć modele za około 8 000 – 10 000 zł, ale są też prawdziwe bestie za 30 000 zł i więcej. Wybór zależy od mocy urządzenia, automatyki oraz tego, jak bardzo chcemy, by nasz piec robił wszystko za nas (oprócz parzenia kawy).
Jeśli myślisz, że kupisz tani piec i zaoszczędzisz na reszcie – mam złe wieści. Koszty podłączenia mogą się różnić w zależności od modelu. Czasem lepiej zainwestować trochę więcej na początku i uniknąć kosztownych przeróbek później.
Oczywiście, można poszukać pieców używanych, ale tutaj w grę wchodzi ryzyko. Jeśli trafimy na sprzęt z duszą (czytaj: stary i kapryśny), to podłączenie i eksploatacja mogą wyjść drożej niż zakup nowego.
Przygotowanie instalacji – czy trzeba kuć ściany?
Podłączenie pieca na pellet to nie tylko „postawić i podłączyć”. Czasem trzeba przystosować instalację, a to oznacza dodatkowe koszty. Jeśli dom ma już instalację centralnego ogrzewania, sprawa jest prostsza, ale jeśli trzeba dodać nowe rury, pompy i zbiorniki, portfel zaczyna cicho szlochać.
Standardowe podłączenie do istniejącej instalacji może kosztować od 2 000 do 5 000 zł. Jeśli jednak trzeba stworzyć system od zera, liczmy się z wydatkiem rzędu 10 000 – 15 000 zł. A to jeszcze bez kosztów samego pieca!
Nie zapominajmy o kominie – jeśli jego stan przypomina ruiny średniowiecznego zamku, konieczna może być jego modernizacja. A to oznacza kolejne 2 000 – 5 000 zł, w zależności od skomplikowania prac.
Robocizna – czy warto bawić się w hydraulika?
Jeśli nie jesteś człowiekiem, który dla zabawy rozkręca pralki i składa je z powrotem, lepiej zostawić to fachowcom. Koszt robocizny to średnio 2 500 – 6 000 zł, ale w dużych miastach może być drożej. Wszystko zależy od skomplikowania instalacji i dostępności specjalistów.
Niektórzy próbują oszczędzić, podłączając piec na własną rękę. To może się udać, ale jeśli coś pójdzie nie tak, można skończyć z zimnym domem i niemałym rachunkiem za poprawki. Ostatecznie, ile kosztuje podłączenie pieca na pellet, może zależeć od naszej cierpliwości i umiejętności negocjacji z fachowcami.
Pamiętajmy też, że w grę wchodzą dodatkowe prace, jak odpowietrzenie instalacji, regulacja czy pierwsze uruchomienie. Niektóre firmy dorzucają to w pakiecie, ale czasem trzeba dopłacić kolejne kilkaset złotych.
Ukryte koszty – czy to się opłaca?
Kiedy już wydaje się, że wszystko policzone, nagle okazuje się, że czegoś brakuje. A to zbiornik na pellet (od 1 500 zł w górę), a to system sterowania (500 – 2 000 zł), a to pompa obiegowa (kolejne kilkaset złotych). Te „drobne” wydatki potrafią podbić całkowity koszt o kilka tysięcy złotych.
Nie zapominajmy też o regularnych przeglądach i czyszczeniu. Serwis pieca na pellet to średnio 300 – 600 zł rocznie, ale jeśli zaniedbamy konserwację, mogą pojawić się większe wydatki.
Podsumowując, jeśli ktoś pyta, ile kosztuje podłączenie pieca na pellet, odpowiedź brzmi: to zależy. Ale realnie, trzeba liczyć się z kwotą od 10 000 do nawet 40 000 zł, w zależności od sytuacji. Czy się opłaca? Na pewno bardziej niż siedzenie w zimnie!